Nie żyje Władysław Flieger - Człowiek Spełniony [ZDJĘCIA]

Ostatnie w naszych archiwach zdjęcie Zasłużonego dla Miasta Chełmna Władysława Fliegera/ PITREX

Sobotnie popołudnie - 26 października 2024 roku, jest zamglone, bez słońca, smutne. Brakuje w nim szyku, radości, rozmowy wartkiej i tylko o sprawach z nadzieją. Brakuje przewodnika, miłośnika Chełmna, duszy towarzystwa i każdej biesiady, i naszego redakcyjnego partnera do rozmów. Nie ma z nami Władysława Fliegera.

Nie przywitamy się już, wykrzykując do siebie z dwóch stron deptaku: "dzień dobry Pani Redaktor", "dzień dobry Panie Władysławie", ale skoro tylko słońce na ul. Grudziądzkiej, te chwile będą wracały. A nieco ponad rok temu tak pisaliśmy o dniu szczególnym, w którym miasto świętowało z Zasłużonym dla Miasta Chełmna Władysławem Fliegerem.

"Środowe popołudnie 27 września 2023 r. było w Chełmnie szczególne. Gorące, emocjonujące, wzruszające, skłaniające do myślenia o tym co ważne. Władysław Flieger odbierał tytuł Zasłużony dla Miasta Chełmna wśród tłumu bliskich, przyjaciół, znajomych i przy dźwiękach orkiestry.

Od jakiegoś już czasu wielu z nas – również dziennikarzy, myślało o tym, że zakochany w Chełmnie człowiek, charyzmatyczny Władysław Flieger taki tytuł powinien otrzymać. Jako przewodnika turyści go uwielbiają, jako prowadzącego biesiady, uczestnicy imprez kochają. Spotykając go na ulicy, każdy wie, że teraz się z panem Władysławem przywita i chwilę porozmawia. Nie o beznadziei, ale o tym co dziś. O pogodzie, o tym jak wyglądamy, dokąd zmierzamy, pożyczymy sobie zdrowia i pójdziemy w swoją stronę. Niby nic, ale ważne.

„Jestem szczęśliwy, że to, co sobie założyłem, mogłem w godny sposób wypełnić”

W środę padło dużo dobrych słów, wspomnień, anegdot, gratulacji. Wzruszał się burmistrz Chełmna Artur Mikiewicz. Jest ambasadorem, jesteśmy mu ogromnie wdzięczni, jesteśmy dumni, dziękujemy, przyznając tytuł oddajemy mu hołd, mówił Fliegerze.

Wyglądający dostojnie, również wzruszony i w doskonałym nastroju Władysław Flieger, witając rodzinę, przyjaciół i wszystkich, którzy mu w życiu pomagali, mówił o jesieni życia i o tym, że jest właśnie w takim momencie. – Taki jest bieg życia, a każdy ma jedno życie i każdy chciałby je jakoś tak poukładać, żeby było dobrze. Proszę państwa mi się to akurat udało. Jestem szczęśliwy, że to, co sobie założyłem, mogłem w godny sposób wypełnić – mówił.

Fragment przemówienia Władysława Fliegera

- Nauczył mnie żyć z pasją i nigdy się nie poddawać - z wdzięcznością opowiadała córka Władysława Fliegera. - Pasjonat to słowo, które określa mojego tatę.

Przyjęcie w ogrodzie Urzędu Miasta Chełmna

Po uroczystościach w sali sesyjnej urzędu miasta wszyscy wyszli przed budynek, bo tam czekała niespodzianka dla pana Władysława. Występ mażoretek i Orkiestry Dętej Chełmińskiego Domu Kultury.
- Kochani powiem szczerze, że jestem bardzo wzruszony, z całego serca wdzięczny za splendor i ten honor, który mnie dzisiaj spotkał – mówił Władysław Flieger już podczas poczęstunku zorganizowanego po uroczystości w plenerze na terenie urzędowego ogrodu. - W najśmielszych snach nie przypuszczałem, że kiedyś tego doczekam, ale chwała tym wszystkim, którzy się porozumieli i tytuł mi nadali spotka, bo to świadczy o tym, że coś w życiu robiłem, coś się udało, ktoś się z tego cieszył, a dzieląc się sercem i wiedzą, to chyba największa wartość, którą mogę dać ludziom.

Władysław Flieger to emerytowany żołnierz Wojska Polskiego. Wielokrotnie wyróżniany odznaczeniami wojskowymi i przewodnickimi. Kocha historię, kulturę, lubi przekazywać wiedzę. Robi to nienachalnie i kiedy tylko jest ku temu okazja, podczas spacerów z turystami, lekcji z młodzieżą i koła historycznego z uczniami.
Wielokrotnie dzielił się nią z nami na łamach „Czasu Chełmna” i podczas zwykłych rozmów. Wiemy, że najbardziej potrzebne są mu dziś życzenia zdrowia. Przesyłamy całe kontenery, wraz z przekonaniem, że WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE".

Dziś mówimy: dobrze, że człowiek nie odchodzi cały.

asłużony dla Miasta Chełmna Władysław Flieger/ Fot. JD